Farbki akwarelowe to jedno z najbardziej popularnych narzędzi do malowania. W zależności od użytego papieru (jego grubości, faktury) można uzyskać różne efekty. Farbki akwarelowe powinno nakładać się warstwami – od najjaśniejszego odcienia – stopniowo dokładając koloru.
Można używać samych farb, można je też łączyć z ołówkiem, cienkopisem lub kredkami. Można je też łączyć z solą.
Potrzebne będą:
- biała kartka (im grubsza tym lepiej – będzie chłonąć wodę, dobre są też papiery fakturowane),
- farby akwarelowe,
- woda, pędzelki,
- sól kuchenna (im grubiej mielona tym lepiej),
- ołówek lub cienkopis – do rozrysowania kompozycji,
- gumka do mazania jeśli chcecie wymazać ołówek po namalowaniu obrazka.
Zaczynamy od rozrysowania ołówkiem kompozycji. Ja dodatkowo wzmacniam rysunek poprawiając go cienkopisem – podczas malowania kontur lekko się rozmywa wzbogacając obraz.
Teraz pora na pokolorowanie obrazka. Można najpierw zamalować całość z użyciem dość sporej ilości wody i później posypać solą. Ja wybieram inną opcję – maluję fragment i od razu posypuję niewielką ilością soli.
Soli nie musi być dużo, nawet kilka ziarenek stworzy ciekawą fakturę obrazka, można ją posypywać w wybranych miejscach. Im mocniejszy kolor tym efekt będzie bardziej widoczny.
Gdy obraz całkiem wyschnie ściągamy delikatnie sól ręką, suchym pędzelkiem lub szmatką. Niektóre ziarenka mogą trwale przylgnąć do kartki razem z farbą. Teraz można poobserwować efekty jakie powstały przez posypanie obrazka ziarenkami.
Zużyta sól nadaje się tylko do wyrzucenia.