Opublikowano Dodaj komentarz

Z tekturki

Jako nauczyciel plastyki nauczyłam się wykorzystywać do zajęć wiele rzeczy i produktów które większość osób uznaje za niepotrzebne i je po prostu wyrzuca. Uwierzcie, że na zajęciach plastycznych można wykorzystać właściwie wszystko – butelki, pudełka, puszki, słoiczki, zakrętki, rolki po papierze, pudła i tekturki….. długo by wymieniać.

Dzisiaj moja propozycja dotyczy niepotrzebnych pudeł kartonowych które zwykle przeznaczamy do recyklingu.

Z grubej tekturki można stworzyć wspaniały świat robali i owadów. Wystarczą kredki, farbki, klej (ja wykorzystuję klej na gorąco ze względu na czas) i trochę wyobraźni.

Z kawałków tektury wycinamy elementy wymyślonego owada – osobno głowę, tułów, oczy czy skrzydełka. Każde z nich kolorujemy a na koniec sklejamy w całość.

Poniżej zdjęcia owadów wymyślonych przez uczniów podczas tegorocznej „Akcji Lato”. Mam nadzieję, że będą dla Was inspiracją.

Opublikowano Dodaj komentarz

Lot balonem

Po 15 tygodniach wróciłam do pracy stacjonarnej, nie ukrywam, że przez ten ostatni czas brakowało mi kontaktów z uczniami. Brakowało zajęć, podczas których mogę uczestniczyć w pracy twórczej uczniów. Pomagać im, inspirować ich i dzielić się swoją wiedzą i pasją.

Tegoroczna „Akcja Lato” jest inna niż do tej pory. Zajęcia przez sytuację w jakiej się znajdujemy (oczywiście mam na myśli reżim sanitarny związany z koronawirusem) prowadzę z mniejszym rozmachem niż do tej pory. Ale to nie znaczy, że z mniejszym zaangażowaniem.

Dziś zaczęliśmy od malowania gąbkami – uczestnicy dostali zestaw farb w odcieniach niebieskich i mieli za zadanie namalować niebo.

A teraz uruchomiliśmy wyobraźnię, uczniowie mieli za zadanie stworzyć elementy które na tym niebie mogą się pojawić. Stanęło na przestrzennych balonach z pasków papieru.

Poniżej krótka instrukcja jego wykonania.

Najpierw z tekturki wycinamy kółko a następnie paski z kolorowego papieru.

Gotowy balon naklejamy na tło i dorysowujemy lub wyklejamy inne elementy.

Prace powstałe podczas zajęć cechuje minimalizm, ale przyznajcie, że są niesamowite 🙂

Opublikowano Dodaj komentarz

Zamek…

Dziś kolejna propozycja na to, co można zrobić z rolek po papierze toaletowym. Wyczarować z nich można bardzo wiele – dziś proponuję przygotować zamek.

Potrzebne nam będą:

  • kolorowe kartki,
  • kredki/pisaki/farby,
  • klej biurowy/klej na gorąco,
  • linijka, ołówek,
  • nożyczki,
  • rolki po papierze i ręcznikach,
  • tekturka na podstawkę,
  • dodatkowo: bibuła, cekiny, kwiatki z dziurkaczy ozdobnych – do dekoracji.

Najpierw musimy przygotować rolki – zrobimy z nich wieżyczki i baszty – możecie przygotować kilka w różnych wysokościach. Do nich dopasowujemy kartki które obklejone dookoła rolek będą tworzyć ściany. Wykorzystajcie kolorowe kartki i na nich doklejcie okienka i dorysujcie cegiełki lub na białej kartce wykolorujcie wzory które mają się pojawić na ścianie.

Teraz na przygotowanych kartkach doklejamy wycięte z kolorowych papierów okienka, możemy je też dorysować. Co jeszcze może się pojawić na ścianie? Cegiełki, roślinki – pnącza rosnące na murze, może jakiś kot siedzący na wystającym murku, brama, drzwi, księżniczka wyglądająca przez okno…. hmm… myślę, że sami jeszcze macie wiele pomysłów.

Gdy już uznamy, że ściany są gotowe – przyklejamy je do rolek.

Kolejnym zadaniem będzie przygotowanie daszków – potrzebne nam będą koła z których wycinamy ćwiartkę. Można na nich dorysować np. dachówki.

Sklejamy je teraz tworząc rożki. Z tekturki przygotowujemy podstawkę na której umieścimy zamek.

Sklejamy je w całość – oczywiście najwygodniejszy jest klej na gorąco.

Do stworzenia takich zamków można wykorzystać jeszcze bardzo wiele możliwości – proponuję przygotować trawę, płotki, murki, baszty, drzewka, figurki lub sylwetki księżniczek i książąt, a może smoka?

Poniżej kilka zdjęć zamków przygotowanych przez moją córkę Gabrysię i moich uczniów.

Opublikowano Dodaj komentarz

„Transport” jako temat zadań plastycznych

Niektóre tematy plastyczne jakie pojawiają się w mojej pracy – nie ukrywam sprawiają mi spore problemy. Czasem sporo czasu zajmuje mi obmyślenie jak dany temat zrealizować – aby wprowadzić jakieś nowe zagadnienia lub techniki, aby działania plastyczne były ciekawe i zainteresowały uczestników….. a czasem temat jest jak rzeka. Pomysły same się pojawiają – tak jak dziś. Temat „transportu” można „ugryźć” na wiele sposobów. Mimo tego, że już wielokrotnie pojawiał się w moich działaniach nadal mam wiele nowych pomysłów na jego realizację.

Kiedyś na warsztatach stworzyliśmy pracę przedstawiającą wiele środków transportu – poszczególne obrazki wykonane za pomocą wielu technik (rysunek, wyklejanka) złączone w całość stworzyły taki oto plakat:

Plakat z różnymi środkami transportu

A poniżej kilka kolejnych przykładów:

Rakieta
Rakieta wraz z układem słonecznym
Miasto z ulicami, przejściami dla pieszych i autami
Statek (również z wykorzystaniem rolki po papierze)

Dzisiaj proponuję stworzyć taki trochę eko – pociąg. A dlaczego eko? Bo z wykorzystaniem materiałów które już użyliśmy i są nam niepotrzebne. A jak wiadomo na plastyce możemy wykorzystywać wiele takich rzeczy.

Do stworzenia POCIĄGU 3D będą nam potrzebne:

  • kolorowe kartki (lub białe kartki i kredki lub farbki do ich pokolorowania – zamiast użycia kartki w jednolitym kolorze możemy wykorzystać wykolorowaną własnoręcznie kartkę z ciekawymi wzorami),
  • ołówek, nożyczki, klej, linijka,
  • tekturka lub zakrętki z butelek do wykonania kół,
  • klej na gorąco będzie przydatny do przyklejenia zakrętek,
  • rolki po papierze toaletowym (w takiej ilości jakiej chcecie – im więcej, tym dłuższy będzie skład),
  • dziurkacz lub coś ostrego do zrobienia dziurek w rolkach i sznurek którym połączymy ze sobą wagoniki.

Najpierw obklejamy rolki po papierze kolorowym papierem (jak już wspomniałam wcześniej – możecie sami wykolorować papier np. w paski)

Do lokomotywy można dokleić daszek i komin.

W rolkach robimy dziurki aby można było je połączyć ze sobą za pomocą sznurka.

Do wagoników doklejamy koła – moje zrobiłam z zakrętek z butelek – przyklejałam je klejem na gorąco – jeśli go nie posiadacie koła można wyciąć z tekturki i papieru kolorowego i dokleić zwykłym klejem.

Wagoniki łączymy ze sobą sznurkiem. Pociąg gotowy.

Kolejna propozycja to stworzenie miasta – MAPY MIASTA – do wybranego przez Was samochodziku – zabawki.

Wybieramy autko – zabawkę i do niego rysujemy plan ulic – skrzyżowania, ronda, parkingi a między nimi dorysowujemy domy, sklepy, bloki, parki – ulice widziane od góry (wraz z przejściami dla pieszych) oraz budynki widoczne już nie od góry ale od frontu – mniej więcej tak:

Powierzchnię mapy można wykolorować kredkami lub pomalować farbami a jeśli tylko macie ochotę to zachęcam do wyklejanek. W każdej chwili doklejając następną kartkę można ją poszerzać i rozbudowywać o kolejne ulice. A może domki to będą poustawiane na mapie klocki?

Zapewniam, że gotowa mapa i kilka samochodzików to gwarancja wspaniałej zabawy!

Opublikowano Dodaj komentarz

Logopedia i plastyka w zabawie

Dziś chcę Wam zaproponować wspaniałą zabawę plastyczną (trochę chlapania, brudzenia rąk i nowy sposób malowania w jednym) ale i przy okazji logopedyczną. Do tworzenia pracy będziemy używać słomki do picia – dmuchanie w słomkę to jedno z ćwiczeń logopedycznych poprawiających artykulację.

Ja proponuję temat łąki, ale z podobnych kleksów można stworzyć wiele innych rzeczy – drzew, robaczków, stworków, smoków, kwiatów oraz wiele innych – ogranicza nas tylko wyobraźnia.

Zatem do rzeczy: do wykonania naszej łąki potrzebne będą:

  • kartka biała z bloku technicznego,
  • kartka biała i czerwona,
  • farbki akwarelowe,
  • pędzelek (raczej gruby – bo będziemy z niego wyciskać zabarwioną wodę),
  • woda,
  • słomka do picia (tu do rozdmuchiwania farby),
  • kredki,
  • nożyczki,
  • klej.

Najpierw na pędzelek nabieramy dużo wody i zielonej farbki. Następnie z pędzelka wyciskamy farbkę na kartkę i za pomocą słomki dmuchamy aby powstały kleksy.

Proponuję używać kilku odcieni zieleni, mieszać ze sobą kolory dla uzyskania ciekawszego efektu.

W czasie gdy farbka będzie schła możemy przygotować kolejne elementy – przygotujemy maki, potrzebna nam będzie czerwona kartka i czarny pisak. Rysujemy kilka maków.

Wycinamy je, nacinamy w jednym miejscu aż do środka i sklejamy – kwiaty robią się przestrzenne (jak stożek).

Teraz rysujemy stokrotki i również je wycinamy – płatki możemy lekko odgiąć do góry aby były lekko przestrzenne.

Na łące oczywiście znajdziemy mnóstwo robaczków, owadów i drobnych zwierzątek – ja narysowałam pszczółki i biedronki. Rysujemy je na osobnej kartce a następnie wycinamy.

W tym czasie nasza łąka powinna już być sucha. Kredkami, pastelami lub farbkami wypełniamy wolne, niedomalowane pola aby cała kartka wypełniła się zielenią.

Teraz przyklejamy maki, stokrotki i owady, kwiatom dorysowujemy łodyżki i liście. Praca gotowa!

Z wykorzystaniem takich plam stworzonych z rozdmuchanej farbki na jednych z warsztatów razem z dziećmi stworzyliśmy smoki.

Opublikowano Dodaj komentarz

Rybki

Uwielbiam kolory, dzieci często pytają jaki jest mój ulubiony – cóż mogę im powiedzieć? Nie mam ulubionego, bo wszystkie kolory są wspaniałe – żółte słoneczniki, zielona trawa, niebieskie niebo, czarne niebo z gwiazdami…. można długo wymieniać. Dzieci też uwielbiają kolory – czasem używają je zupełnie „po swojemu” tworząc np. niebieskie słońce. Oczywiście większość powie: ale przecież słoneczko jest żółte. Ale w wyobraźni dziecka tworzącej konkretny obrazek jest właśnie niebieskie…. właśnie…. a rybki są kolorowe…. bardzo kolorowe 🙂

Rybki wykonane z tektury – są dość sporych rozmiarów, budowane na zasadzie płaskorzeźby:

Opublikowano Dodaj komentarz

Dziecięca wyobraźnia

Jak wiadomo dziecięca wyobraźnia nie zna granic. Czasem wystarczy tylko zasugerować jakiś temat aby powstały wspaniałe, pełne koloru i magii prace. Tym razem temat: zamek. Moja Gabrysia jest wielką fanką Krainy Lodu – więc w jej zamku zamieszkały Anna i Elza…

A poniżej prace moich uczniów.

A jak zamek to i oczywiście musi być smok – ten wykonaliśmy z rolek po papierze toaletowym i bibuły.
Opublikowano Dodaj komentarz

Koty, kotki i kociska

Od ponad roku jestem właścicielką Agrafki – charakternego kota rasy europejskiej. Podobno każdy kto ma kota to ma trochę kota na punkcie kota….. hmm…. ale przyznajcie, że temat „KOT” na zajęciach plastycznych zawsze wzbudza entuzjazm u małych adeptów sztuki. A efekty ich działań bywają zaskakujące…

A na koniec nasza Agrafcia w wykonaniu Gabrysi.

I Agrafka w całej okazałości.